piątek, 13 czerwca 2008

Smiechu warte 2

4.Jaś przychodzi do domu miał worek jabłek.mama pyta.Skąd masz jabłka.Od pana Stasia.
A on wie.Tak bo mnie gonił.

5.pani wywiesza prace.Jaś postanowił zajrzeć pod spódnice.Drektor to zauwarzył.Jasiu
nie patrz bo oślepniesz.A co mi tam zaryzykuje na jedno oko.

6.Mam pytanie lubisz psy.Nie bo się długo gotują.

Brak komentarzy: